Od dziecka zajmuję się robótkami ręcznymi, projektowaniem i
przerabianiem ubrań (z różnym skutkiem ;-) ), a od jakiegoś czasu też coraz
bardziej interesują mnie dekoracje i wystrój wnętrz (głównie za sprawą mamy, bo
to jej hobby). Wszystko, co mnie otacza, musi być jakieś, bo zupełnie inaczej
mieszka się w otoczeniu rzeczy, które mają znaczenie, niż całkiem
przypadkowych. Ubrania też muszą coś oznaczać, określać osobę, która je nosi, a
nie być tylko ślepą kalką obecnie panującej mody. Z tych więc powodów jestem
gorącą zwolenniczką rękodzieła i oryginalnych projektów, a zagorzałym wrogiem
taniej chińskiej dziadowizny. O czym pewnie nieraz napiszę. Będę się też
starała podawać różnego rodzaju namiary na sklepy, ciekawe strony internetowe,
itp. tak aby każdy mógł odnaleźć tu swoją inspirację. Bo każda wielka zmiana
zaczyna się od małych szczegółów.
A jeśli chodzi o pana Holmesa, to chciałabym od czasu do
czasu przedstawić kilka ciekawych, a może mniej znanych szczegółów dotyczących
tej niezwykłej postaci, w myśl zasady dedukcji - "od ogółu do szczegółu".
W żadnym wypadku nie ma to być kompendium wiedzy, na tyle jest innych stron i
blogów o tej tematyce. Ja po prostu zaproszę Was czasami, byście usiedli w
fotelu przy kominku i posłuchali...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz